Witam, dziś co w lżejszym nastroju. Franek ma już prawie 2 lata ( skończy w maju) i w związku z tym jego mowa jest coraz wyraźniejsza. Choć czasami są słowa, których postronny obserwator może nie zrozumieć. Oto przykłady języka który staje się dla nas coraz mniej obcy:
Abudut – autobus
Bieje – wieje
Buny – brudny
Dziabo – drzewo
Guk (niekatualne, teraz już mówi dobrze) – żuk
Jenka – ręka
Jowet’ – rower
Motont’ – motor
Piendunka – biedronka (zwierzątko i sklep:)
Siencin – księżyc
Sionoko – słoneczko
Tenciówka – ciężarówka
Listę będę uzupełniał na bieżąco, sądzę, że za jakiś czas będzie dla nas miłym wspomnieniem (Franiu już mówi samojot’ na samolot, a wcześniej mówił tylko „sa, sa, sa), bo przecież blog (przynajmniej w swoich początkach) stanowił internetowy pamiętnik. Staram się mówić normalnie, choć mam wadę wymowy i bardzo się boję, że Franiu ją ode mnie przejmie, ale też nie strofować synka i nie zmuszać go do wymawiania wyrazów, których nie potrafi jeszcze wymówić. Ciekawe, że na przykładzie rozwoju dziecka można zrozumieć pewne procesy fonetyczne zachodzące w wielu językach np. wymiany (w obie strony, lub tylko w jedną) głosek „w” i „b”. „g” i „ż”, „p”, „b”, „f”, upraszczania trudnych form „ekonomia” językowa. Nie jestem językoznawcą ale zjawisko rozwoju mowy jest fascynujące.
A może wy macie jakieś ulubione, poprzekręcane przez wasze dzieci słówko? Zachęcam do wymiany zdań w komentarzach.
Moja malutka madzia też jeszcze nie do końca wszystko wypowiada prawidłowo ale ma teraz lekko ponad 2 latka więc jestem spokojna i za niedługo na pewno wszystko będzie wracać do normy :)
Jadzia ostatnio opublikował…Czy Bocian Pożyczki wpisuje do BIK ?
My przez długi czas mieliśmy pipingowa czepa – przyczepa kempingowa :) Pozdrawiam
mAGNESik ostatnio opublikował…KONKURS!!! NAJLEPSZE KSIÄÅ»ECZKI DLA MAÅEGO DZIECKA
Dzięki za komentarz, brzy sympatycznie:) ta „pipingowa czepa”
Ja mam cały słownik tego typu słówek spisany na pamiątkę, kiedyś moja córa poczyta jak śmiesznie na niektóre rzeczy mówiła ;))
Agnieszka eS ostatnio opublikował…A w lutym było tak…